Tosia | kotka europejska | przewlekła choroba nerek | przewlekłe zapalenie jamy ustnej kotów

Na zdjęciu Tosia na kontroli: na dolnych kłach ma kompozytowe czapeczki, które powodują gładkie ślizganie się górnych warg.

Kotka pojawiła się w naszej przychodni pół roku temu ze względu na początki przewlekłej choroby nerek. W badaniach krwi oprócz podwyższonych kreatyniny i SDMA zaobserwowaliśmy podwyższone białko całkowite, szczególnie globuliny. Podczas badania klinicznego  okazało się, że cierpi na silne, krwotoczne, uogólnione zapalenie dziąseł i łuków gardłowych! Podejrzenie padło na przewlekłe zapalenie jamy ustnej kotów, który w pierwszej kolejności wymaga usunięcia zębów.

Właścicielka wybrała naszą przychodnię ze względu na zindywidualizowane podejście do pacjentów. Dlatego przyjechała na zabieg prosto z KRAKOWA!

Ekstrakcja wszystkich zębów, z pominięciem dolnych kłów i siekaczy​, odbyła się w sierpniu tego roku. Badanie histopatologiczne potwierdziło diagnozę. Dlatego następnie koteczka przyjmowała leki modulujące odporność, w tym kwasy omega‑3 i beta-glukan. Ponownie zobaczyliśmy się na kontroli na początku grudnia już bez jakichkolwiek oznak zapalenia! Wyniki nerkowe są stabilne, a globuliny już nie są podwyższone, także  rokowanie dla Tosi jest bardzo dobre.