Czesław | jedenastoletni kastrowany kocur rasy europejskiej długowłosej | kamica układu moczowego
Czesław trafił na konsultację do przychodni SpecVet w październiku 2016 roku. Z wywiadu wynikało, że kot od stycznia ma nawracające problemy z oddawaniem moczu. Kilka dni przed wizytą Czesław zaczął oddawać mocz w sposób kropelkowy z domieszką krwi. W związku z tym został on zawieziony do kliniki całodobowej. W badaniu klinicznym wyczuwalny był mocno wypełniony pęcherz moczowy. U Czesława doszło do niedrożności cewki moczowej, która spowodowała pojawienie się zanerkowej azotemii. W badaniu biochemicznym krwi kreatynina wynosiła 11,7 mg/dl, a mocznik 363 mg/dl. Próba zacewnikowania kota i przepchnięcia złogów do pęcherza moczowego zakończyła się niepowodzeniem. W wyniku przepełnienia pęcherza moczowego bądź prób manualnego opróżnienia pęcherza doszło do perforacji. Podjęto decyzję o natychmiastowym zabiegu chirurgicznym. Na terenie jamy brzusznej znajdował się mocz. Chirurdzy dokładnie ją przepłukali i umieścili na kilka dni w jamie otrzewnej dren. Wykonano jednocześnie cystotomię i usunięto złogi mineralne ze światła cewki oraz z pęcherza moczowego. Zawsze po usunięciu kamieni z dróg moczowych, należy poddać je analizie laboratoryjnej, aby poznać ich dokładny skład. Wszyto również na kilka dni cewnik oraz zaproponowano przeprowadzenie zabiegu uretrostomii kroczowej (zabieg wyszycia cewki moczowej). Analiza osadu moczu Czesława wykazała obecność fosforanów amonowo-magnezowych (struwitów), bez cech zakażenia.
Na powstawanie kamieni na terenie układu moczowego ma wpływ wiele czynników. Niestety nie wszystkie są do tej pory poznane. Za czynniki predysponujące możemy obecnie uznać: rasę, płeć, wiek, zaburzenia metabolizmu, dietę, pH moczu, gospodarkę wodną organizmu, wady anatomiczne i czynnościowe układu moczowego oraz jego zakażenia. Gdy mocz jest nadmiernie wysycony rozpuszczonymi w nim solami, dochodzi do ich wytrącania i tworzenia się kryształów. Te z kolei mogą zbijać się w większe grupy tworząc kamienie.
Małe kamienie moczowe, znajdujące się w pęcherzu moczowym podczas oddawania moczu, mogą przemieścić się do cewki moczowej i zatkać jej światło.
Objawy, które temu towarzyszą to:
- wielokrotne wchodzenie do kuwety i nieefektywne próby oddania moczu,
- wokalizacja podczas prób oddawania moczu,
- kropelkowe oddawanie moczu, często z domieszką krwi,
- kropelkowe oddawanie moczu poza kuwetą,
- powiększony obrys brzucha,
- bolesność jamy brzusznej, unikanie dotyku,
- intensywne wylizywanie brzucha i okolicy prącia,
- brak łaknienia, wymioty,
- apatia,
- przyspieszony oddech.
Pełna niedrożność cewki może doprowadzić do ostrego uszkodzenia miąższu nerek i pojawienia się mocznicy. Mocznica jest zespołem objawów klinicznych wywołanych azotemią, czyli podwyższoną ilością azotowych produktów metabolizmu białek, takich jak np. mocznik i kreatynina. Objawy kliniczne mocznicy to m.in.: wymioty, brak łaknienia, nadżerki w jamie ustnej, obrzęk płuc, zakrzepica, anemia. Jednocześnie może dojść do zagrażającej życiu hiperkaliemii i kwasicy metabolicznej.
Pamiętajmy, że mocznica to nie choroba i nie może stanowić diagnozy.
Pojawienie się objawów niedrożności cewki powinno zakończyć się natychmiastową wizytą u lekarza weterynarii. Brak interwencji może doprowadzić do śmierci zwierzęcia.
Czesław został przyniesiony na konsultację do przychodni SpecVet w celu ustalenia czy zabieg wyszycia cewki moczowej jest już w tym momencie niezbędny. Jest to chirurgiczna metoda postępowania, mająca na celu zapobiec nawrotom niedrożności cewki moczowej. W dużym uproszczeniu jej celem jest skrócenie cewki moczowej kocura oraz poszerzenie końcowego jej odcinka. Prawidłowo wykonana uretrostomia kroczowa nie wyklucza ponownej niedrożności, natomiast zdarza się ona rzadko.
Kot podczas pierwszej wizyty w przychodni SpecVet był prawidłowo nawodniony, a rana po zabiegu goiła się ładnie. Podczas omacywania pęcherza moczowego kot wyraźnie manifestował objawy bólowe. W badaniu USG zobrazowano pęcherz moczowy o mocno pogrubiałej ścianie, prawdopodobnie w wyniku drażniącego wpływu złogów mineralnych oraz obecnego od kilku dni cewnika. Obraz nerek ujawnił mierne zatarcie struktury ich miąższu, mogące być konsekwencją wcześniejszego zastoju moczu. Badanie RTG nie wykazało obecności cieniujących złogów na terenie układu moczowego.
Ze względu na podwyższone parametry nerkowe zalecono kroplówki podskórne oraz leki ułatwiające oddawanie moczu i przyspieszające regenerację pęcherza moczowego. Wdrożono również preparaty zakwaszające mocz, w celu zapobieżenia powstawania kryształów struwitowych. Cewnik, który był wszyty po zabiegu, został usunięty. U kota do tej pory nie stosowano terapii prewencyjnej, dlatego też podjęto decyzję o wstrzymaniu się od wyszycia cewki moczowej. Dopiero jeśli leczenie zachowawcze okaże się nieefektywne, rozwiązanie to zostanie ponownie rozważone.
Zapobieganie jałowej kamicy struwitowej polega na (zawsze zgodnie z zaleceniami lekarza):
- stosowaniu diety zakwaszającej mocz o zmniejszonej zawartości fosforu i magnezu (karmy mokre wykazują większą skuteczność),
- pobieraniu dużej ilości wody,
- stosowaniu preparatów zakwaszających mocz (pasta, kapsułki, tabletki),
- podawaniu kotu małych posiłków, a o zwiększonej częstotliwości.
Należy pamiętać, że długotrwałe stosowanie karm lub preparatów zakwaszających mocz może powodować:
- kwasicę metaboliczną,
- podwyższone stężenie wapnia w moczu, co może sprzyjać wytrącaniu się nierozpuszczalnych kryształów szczawianowo-wapniowych,
- hipokaliemię (obniżone stężenie potasu we krwi),
- demineralizację kości oraz zmiany zwyrodnieniowe stawów.
Czesław z każdym dniem terapii czuł się coraz lepiej. Wartości wskaźników nerkowych obniżały się, by po dwóch tygodniach leczenia wspomaganego specjalistyczną dietą mogły wrócić do wartości prawidłowych.