Do naszej kliniki trafił piesek, który dwa dni wcześniej przeszedł operację z powodu kamicy cewki moczowej i pęcherza moczowego. Po zabiegu w innej placówce okazało się, że w cewce moczowej sterczowej pozostał kamień, co wynikało z jego trudnego położenia w odcinku niedostępnym do klasycznych metod usunięcia. Właściciele psa zostali skierowani do nas przez klinikę, która świadomie podjęła decyzję o odesłaniu pacjenta do specjalistycznego ośrodka.
Dzięki współpracy i odpowiedzialnemu podejściu tamtejszego zespołu mogliśmy wykorzystać nasze zaawansowane technologie i doświadczenie, by skutecznie pomóc zwierzęciu. W tym przypadku wykorzystano rzadko dostępne w weterynarii rozwiązania, takie jak laser chirurgiczny i specjalistyczny sprzęt endoskopowy, co pozwoliło na przeprowadzenie innowacyjnego zabiegu OCL (Open Cystolithotripsy).
Jak przebiegał zabieg? Kamień, który blokował przepływ moczu, został rozbity wiązką lasera pod kontrolą kamery. Zabieg odbył się poprzez otwarcie pęcherza moczowego, co pozwoliło na bezpieczne usunięcie kamienia bez ryzyka przesunięcia go do dalszych, węższych odcinków cewki moczowej (np. prąciowej), gdzie mógłby ponownie utknąć. Dzięki zastosowaniu tej techniki udało się uniknąć bardziej inwazyjnego zabiegu wyszycia cewki moczowej. Choć nie zawsze jest możliwe ominięcie takiej procedury, w tym przypadku współpraca chirurga i specjalisty w zakresie endoskopii oraz wykorzystanie lasera chirurgicznego pozwoliły na bezpieczne usunięcie kamienia z minimalnym obciążeniem dla pacjenta.
Dlaczego to ważne? Dzięki metodzie OCL udało się uniknąć bardziej obciążających procedur, takich jak wyszycie cewki moczowej, co w podobnych przypadkach było wcześniej konieczne. Precyzja lasera oraz pełna kontrola endoskopowa pozwoliły na przeprowadzenie zabiegu z minimalnym ryzykiem powikłań. Co więcej, metoda ta jest zbliżona do procedury PCCL (Percutaneous Cystolithotripsy) stosowanej w medycynie człowieka, co pokazuje, jak weterynaria zbliża się do najwyższych standardów medycznych.
Cały zespół kliniki SpecVet, zaangażowany w ten zabieg, wykazał się ogromnym profesjonalizmem i precyzją. Warto podkreślić, że ten sukces był możliwy dzięki współpracy lekarzy, anestezjologa oraz techników weterynaryjnych, którzy zadbali o każdy szczegół. Anestezjolog: Małgosia Łuczak
Specjalista w zakresie endoskopii: Patrycja Akszak-Okińczyc
Chirurg: Marta Romańska
Technik weterynarii: Anna Kowalska
Ten przypadek pokazuje, że w SpecVet nie tylko dysponujemy zaawansowanymi technologiami, ale przede wszystkim zespołem, który łączy wiedzę, doświadczenie i pasję, by pomagać w najtrudniejszych sytuacjach. Za szybką rekonwalescencję i powrót Charliego do pełni zdrowia trzymamy mocno kciuki! Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o naszych możliwościach, skontaktuj się z nami – jesteśmy tu, by pomóc!